Gościem trzeciego wykładu z cyklu Konteksty Transformacji Energetycznej był dr hab. Marek Frankowicz z Uniwersytetu Jagiellońskiego, Regionalne Centrum Eksperckie Edukacji dla Zrównoważdnego Rozwoju Polska Południowa. Frankowicz przedstawił kwestie zrównoważonego rozwoju i transformacji energetycznej z perspektywy zwykłego człowieka, który obserwuje zmiany zachodzące we współczesnym świecie. Wskazuje na to, że ludzkość przeszła już przez epokę rolnictwa, przemysłu i informacji, a obecnie wchodzi w nowy etap – epokę kreatywności i konceptualizacji. Choć technologia odgrywa ogromną rolę, człowiek ponownie staje się kluczowym ogniwem – jego pomysłowość, refleksyjność i współpraca z maszynami zyskują na znaczeniu, co dobrze ilustruje koncepcja Przemysłu 5.0.
Zmiany społeczne, gospodarcze, środowiskowe, edukacyjne i polityczne są ze sobą ściśle powiązane, a ich skutki trudne do przewidzenia. Dr Marek Frankowicz proponuje patrzenie na nie przez pryzmat tzw. „pięciokrotnej spirali”, czyli wzajemnych relacji między różnymi obszarami życia. Przestrzega przed prostym, liniowym myśleniem i wskazuje na konieczność podejścia systemowego oraz interdyscyplinarnego, ponieważ nawet pozornie nieistotne elementy mogą wywołać poważne, nieprzewidziane konsekwencje. Jako przykład przytacza w wykładzie badania, w których nawet eksperci nie potrafili właściwie ocenić skutków działań w fikcyjnej symulacji – ich decyzje, choć teoretycznie uzasadnione, prowadziły do katastrofy. Historia pokazuje, że wiele dramatycznych wydarzeń miało swoje źródło w dobrych intencjach, ale złym rozumieniu konsekwencji.
Odnosząc się do zrównoważonego rozwoju, zauważa, że choć idea ta znana jest od dekad, nadal budzi wiele kontrowersji i niejasności. Istnieją różne jej interpretacje, a poszczególne grupy interesów – politycy, naukowcy, biznes – często rozumieją ją inaczej. Koncepcja zrównoważonego rozwoju zakłada, że należy działać w sposób długofalowy, z poszanowaniem środowiska, gospodarki i społeczeństwa, uwzględniając partycypację społeczną i jakość życia obywateli. Nie chodzi jedynie o wzrost PKB, lecz o tworzenie dobrostanu mierzonego również wskaźnikami subiektywnymi, takimi jak indeks szczęścia.
Dr Frankowicz podkreśla, że często brakuje precyzji w definiowaniu celów oraz środków do ich realizacji. Politycy wyznaczają ambitne cele, które trudno osiągnąć, co z czasem rodzi frustrację i brak zaufania społecznego. Również pomiar globalnych zjawisk, takich jak zmiany klimatyczne, jest trudny i często niedoskonały, co staje się podstawą sporów i podważa wiarygodność działań. Problemem są także globalne nierówności – kraje bogatsze oczekują od biedniejszych dostosowania się do wysokich standardów ekologicznych, często ignorując ich realne możliwości i potrzeby.
Jak podejmować mądre decyzje w świecie, w którym wszystko jest ze sobą powiązane, a dobre intencje nie zawsze prowadzą do dobrych skutków?
Zachęcamy do wysłuchania wykładu