Relacje z wydarzeń
17 grudnia 2024 12:45
II KER – ST12: Ekonomika finansowania transformacji energetycznej


Nagranie i zdjęcia z sesji    Relacje z pozostałych sesji

II Kongres Energetyki Rozproszonej odbył się w dniach 28–30 października 2024 r. w Centrum Kongresowym ICE Kraków i na kampusie AGH. Jego organizatorem była Akademia Górniczo-Hutnicza, rolę Miasta Gospodarza objęło Miasto Kraków, zaś Regionem Gospodarzem było Województwo Małopolskie. II KER, składający się z części gospodarczo-politycznej (VII Forum Energetyki Rozproszonej) oraz naukowej (II Konferencja Naukowa Energetyki Rozproszonej), przyciągnął do stolicy Małopolski ponad 2 tysiące uczestników, w tym przedstawicieli administracji publicznej i samorządowej, naukowców, przedsiębiorców z różnych sektorów gospodarki oraz młodzież. Tym samym Kongres potwierdził swą markę jednego z najważniejszych forów debaty o energetyce rozproszonej (ER) i transformacji energetycznej (TE) w Polsce. W trakcie obrad dyskutowano m.in. nad kluczowymi wyzwaniami związanymi z koniecznością zmiany modelu polskiej energetyki, formułowano eksperckie rekomendacje i zgłaszano postulaty branży, a ze sceny padały konkretne deklaracje przedstawicieli władz. 


Zapraszamy do zapoznania się z relacją z sesji tematycznej ST12: Ekonomika finansowania transformacji energetycznej.

W sesji koordynowanej przez Tomasz Mironczuka, Dyrektora zarządzającego strategią i działem ESG BOŚ Banku udział wzięło siedmioro panelistów: Dorota Zawadza-Stępniak – prezes NFOŚiGW, Marcin Borek – przedstawiciel Polskiego Funduszu Rozwoju, Bartosz Kublik – prezes Banku Ochrony Środowiska, Andrzej Porawski – dyrektor biura Związku Miast Polskich, Bogusław Kośmider – prezes Krakowskiego Holdingu Komunalnego oraz Sebastian Krupa - dyrektor Biura Rozwoju i Innowacji Grupy Energa. Głównymi zagadnieniami, które pojawiły się podczas sesji były stabilność finansowania, pozyskiwanie środków przez samorządy terytorialne oraz strategia dla ciepłownictwa. 

Tomasz Mironczuk przypomniał, że zgodnie z ostatnimi rządowymi obliczeniami roczne zapotrzebowanie finansowane dla polskiej energetyki wynosi 13 mld zł, zaś pełna transformacja energetyczna może kosztować aż 792 miliardy. Dorota Zawadzka-Stępniak wątpi w znalezienie tak ogromnej sumy pieniędzy, natomiast wskazała na możliwość dopracowania programów finansowych, aby nie pokrywały się ze sobą i w konsekwencji nie wykluczały nawzajem. Prezes NFOŚiGW nazwała ten problem “kanibalizowaniem” programów, które są dedykowane tym samym potrzebom, ale ustalane na różnych warunkach. W takich sytuacja finansowania albo wzajemnie się wykluczają, albo są przekazywane w nadmiarze. Według prezes Funduszu systemy wsparcia powinny zostać uruchomione na zasadach współfinansowania albo dotyczyć inwestycji konkretnego rodzaju.

Z kolei Bartosz Kublik podkreślił, że choć sektor bankowy ma zdolność do współfinansowania projektów energetycznych, problemem pozostaje ustalenie optymalnego poziomu jego udziału w porównaniu z innymi źródłami finansowania, takimi jak fundusze inwestycyjne, dotacje unijne czy kapitał prywatny. Każdy sektor pełni istotną funkcję w tym procesie i każdy ma również swoje ograniczenia, dlatego konieczne jest ich odpowiednie zrównoważenie:


Ja uważam, że sektor publiczny służy do tego, aby przełamał niepewność sektora prywatnego w finansowaniach, tam gdzie warunki projekcji ekonomicznych i finansowych są niepewne. Potrzeba tego przełamania z sektora publicznego, aby kapitał prywatny był bardziej skłonny do zainwestowania [...] finansowanie bankowe danego projektu np. tak skomplikowanego jak właśnie spalarnia (przyp. Aut. Ekospalarnia w Krakowie wspomniana przez Bogusława Kośmidera), zależy od tego, ile pieniędzy będzie z dotacji, z kredytu preferencyjnego. [...] To jest zawsze rozpatrywane bardzo indywidualnie przy takich wielkich projektach. Pieniądz publiczny powinien być adresowany tam, gdzie jest on niezbędnie potrzebny do tego, aby został zrealizowany projekt ważny z punktu widzenia ekologicznego, czy społecznego, a który nie zostałby w warunkach czysto komercyjnego finansowania. - skomentował Bartosz Kublik

Samorządy terytorialne stanowią istotną grupę instytucji, które ubiegają się o dofinansowania. O ich problemach szerzej wypowiedzieli się Andrzej Porawski oraz Bogusław Kośmider. Dyrektor Biura ZMP zauważył, że nie wszystkie samorządy są odpowiednio przygotowane do wnioskowania o wsparcie. Wątek ten rozwinął prezes KHK, wcześniej wieloletni działacz samorządu Miasta Kraków. Na przykładzie stolicy Małopolski Kośmider wyjaśnił, że miasta wojewódzkie posiadają znacznie stabilniejszą sytuację finansową, ponieważ mogą liczyć na rokroczny przyrost mieszkańców rozliczających z podatku PIT. W przypadku Krakowa jest to 30 tysięcy nowo rejestrowanych mieszkańców. Z kolei mniejsze jednostki terytorialne mają problem ze zdobyciem wkładu własnego, ponieważ u nich mieszkańców ubywa. Samorządowcy muszą dokładniej kontrolować jak optymalnie opracować budżet, aby pokrył wszystkie potrzeby i z jak najmniejszymi stratami, ponieważ są bardziej narażeni na niestabilność finansową.


Marcin Borek poruszył problem stabilnego zwrotu z inwestycji. Projekty mogą otrzymać wsparcie, jeśli zapewnią zwrot w długoterminowej perspektywie, czyli od 15 lat i dłużej. Tymczasem obecnie finansuje się inwestycje, które mają się zwrócić w ciągu 5 lat. Im więcej będzie długoterminowych stabilnych inwestycji, tym pojawi się więcej instytucji i prywatnych inwestorów skłonnych do wyłożenia pieniędzy. W swojej wypowiedzi przedstawiciel PFR wywołał falę komentarzy wspominając o ciepłownictwie. Obecnie rosnące koszty z certyfikatów ETS-owych sięgają 8 miliardów złotych i będą rosnąć. Ciepłownictwo nie doświadcza prywatnego finansowania, a powinno, gdyż mogłoby to zmniejszyć bieżące wzrosty cen za ciepło. 


Dorota Zawadzka-Stępniak zauważyła jednak, że w przypadku tego sektora nie ma niestety ustalonej krajowej strategii rozwoju. Do tego odniósł się Andrzej Porawski i przywołał przypadki Bydgoszczy i mniejszych samorządów które samodzielnie znalazły i opracowały odpowiednie dla siebie rozwiązania. Do nich nie zgłosiła jednak żadna instytucja, gotowa wesprzeć ich inicjatywy, choć ostatecznie przyniosły pozytywne efekty. Jednym z przyczyn tej samodzielności pozostaje właśnie brak jednolitej strategii.


Pod koniec sesji wszyscy paneliści byli w stanie przedstawić   wygłosili swoje opinie podsumowujące. Z tych wszystkich wypowiedzi wybrzmiewał wspólny postulat, aby ustabilizować i ujednolicić ogólną strategię dla przedsięwzięć energetycznych w Polsce, aby możliwe było opracowanie najbardziej optymalnych rozwiązań finansowania. Na to czekają zarówno interesanci gotowi wesprzeć takie projekty, jak właśnie wspomniane państwowe fundusze i banki, jak i jednostki samorządu terytorialnego oraz spółki energetyczne. Ta sama stabilność będzie także zachęcała sektor prywatny do inwestowania. 


 

Link do wydarzenia: "II Kongres Energetyki Rozproszonej [28-30.10.2024]"