Koncentracja mocy zainstalowanej na polskim rynku zmniejsza się - takie wnioski płyną ze Sprawozdania z Działalności Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki w 2020 roku.
Raport podsumowuje dane na temat polskiego sektora energii. Za zdecydowaną większość produkcji prądu w Polsce wciąż odpowiadają oczywiśćie największe spółki. Liderem pozostaje PGE Polska Grupa Energetyczna S.A. (41%). W następnej kolejności plasują się Enea (16%) i Tauron (7%).
Udział węgla kamiennego i brunatnego w 2020 roku w produkcji prądu wyniósł natomiast 72% (w porównaniu do 75% w 2019 roku). Źródła wiatrowe odpowiadały za 9% wyprodukowanej energii, wodne za 2%, podobnie jak inne źródła odnawialne - również 2%. Za pozostałe 15 procent odpowiadały elektrownie przemysłowe (6%) i gazowe (9%).
W sumie moc zainstalowana w Krajowym Systemie Elektroenergetycznym wyniosła 49 238 megawatów w 2020 roku.
W sprawozdaniu czytamy, że zmniejszyła się koncentracja mocy zainstalowanej, a "do spadków obu wskaźników koncentracji w 2020 r. wobec lat poprzednich przyczynił się w głównej mierze wzrost produkcji energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii, małych, rozproszonych, w krajowym bilansie produkcji tej energii".
URE zaznacza jednak, że stopień koncentracji na rynku energii wciąż pozostaje wysoki. Zwiększył się on w 2017 roku kiedy PGE oraz ENEA S.A. przejęły aktywa wytwórcze z innych grup kapitałowych (kolejno EDF oraz ENGiE Energia Polska).
Pełne sprawozdanie z działalności URE za 2020 rok można odnaleźć tutaj.
---
Źródło: www.ure.gov.pl