W 2023 r. sama produkcja oparta na czystych technologiach energetycznych odpowiadała za około 4% światowego wzrostu PKB i prawie 10% światowego wzrostu inwestycji. Międzynarodowa Agencja Energetyczna (IEA) opublikowała raport Advancing Clean Technology Manufacturing dotyczący perspektywy globalnego przemysłu dot. fotowoltaiki, energetyki wiatrowej, produkcji elektrolizerów, baterii i pomp ciepła. Oprócz analizy stanu obecnego, w raporcie opracowano zestaw kluczowych rekomendacji dla decydentów przy przygotowywaniu strategii przemysłowych.
Inwestycje w czyste technologie energetyczne stają się tak znaczące, że rzeczywiście zaczynają być rejestrowane w szerszych danych makroekonomicznych. W 2023 r. stanowiły około 0,7% światowych inwestycji we wszystkich sektorach gospodarki, co napędza więcej wydatków niż uznane gałęzie przemysłu, takie jak stal (0,5%). Inwestycje w sektorze czystych technologii wyniosły około 200 miliardów dolarów w 2023 roku i nadal rosną, podkreślają autorzy raportu.
Analiza stanu obecnego
Z raportu Advancing Clean Technology Manufacturing wynika, że 80 % globalnego przemysłu fotowoltaicznego koncentruje się obecnie w Chinach, Indie i Stany Zjednoczone stanowią po 5 % , a Europa zaledwie 1 %.
W inwestycjach w nowe zakłady produkujące komponenty fotowoltaiki odnotowano dwukrotny wzrost względem ubiegłego roku. W samym 2023 r. wyniosły one 80 miliardów dolarów. IEA stwierdza, że światowa zdolność produkcyjna ogniw i modułów słonecznych wzrosła w 2023 r. o około 550 GW.
Produkcja akumulatorów również odnotowała rekordowy rok 2023. Łączna produkcja była większa niż 800 gigawatogodzin (GWh), co oznacza wzrost o 45% od 2022 r. W tym przypadku to Europa znacznie się rozwinęła, w zakresie produkcji akumulatorów inwestycje wzrosły tu ponad trzykrotnie.
W 2023 r. szybciej rosły także nowe moce produkcyjne w zakresie energetyki wiatrowej i elektrolizerów. Istniejąca moc elektrowni wiatrowych mogłaby wystarczyć blisko 50% potrzeb Scenariusza NZE w roku 2030, przy czym zapowiadane projekty mogłyby dostarczyć kolejne 12%.
Przyrost mocy produkcyjnych pomp ciepła uległ spowolnieniu ze względu na stagnację na większości wiodących rynków.
Niezbędne wsparcie polityczne
Głównym kosztem początkowym, który składa się na całkowite koszty produkcji, jest kapitał na utworzenie zakładu produkującego czystą energię i powiązane koszty finansowania. Obiekty w Stanach Zjednoczonych i Europie są zazwyczaj od 70% do 130% droższe na jednostkę mocy wyjściowej niż w Chinach. Stąd najtańszym producentem wszystkich technologii wyróżnionych w tym raporcie są Chiny.
Na decyzje firm, oprócz kosztów produkcji, wpływa wiele innych czynników m.in. wielkość rynku krajowego, dostępność pracowników z niezbędnymi umiejętnościami, gotowość infrastruktury, procesy wydawania zezwoleń i inne systemy regulacyjne, bliskość klientów i synergia z istniejącymi branżami. Jak wskazują autorzy raportu to interwencje polityczne mogą zatem podnieść atrakcyjność inwestowania w danym regionie bez bezpośredniego dofinansowania kosztów
produkcji. M.in. poprzez budowanie partnerstw strategicznych, popartych jasnymi ramami współpracy czy koordynowanie łańcuchów dostaw, aby zwiększyć odporność poprzez dzielenie się doświadczeniem i współpracą.
Raport dostępny jest na portalu Międzynarodowej Agencji Energetycznej: An Energy Technology Perspectives Special Report
Źródło: www.iea.org
Zdjęcie: Canva